• SUBSCRIBE
  • FACEBOOK
  • TWITTER

Atrakcyjność krajoznawcza miasta

Biały, ziarnisty piach, inkrustowany pastelowymi formami muszelek oraz drobnymi kamyczkami. Czuła, oziębła bryza, niosąca słonawą woń wody. Mruczące, ciche fale, subtelnie muskające brzeg, pieniące się żywo, przychodzące i wycofujące się w swym własnym rytmie. Ciemne, błękitno zielonkawe wody o słonym posmaku. Oraz złote słońce, dyndające na bezchmurnym, błękitnym niebie – oto pejzaż Bałtyku, etnicznego wprost morza. I równolegle jednego z najpopularniejszych zamiarów wakacyjnych podróży. Może zagraniczne plaże są piękniejsze, dalekie, nieznane wody czystsze, aura w odległych państwach poprawniejsza, słońce mocniejsze – może, może, może… Morza są duże, głębokie oraz słone, i to jedyne miarodajne zjawiska. Czy Bałtyk zapracuje wobec tego na ten tytuł? Jest dosyć krótki, drobny i poniekąd słodki. Pomimo tego zostaje morzem, w dodatku jednym z najbardziej skażonych na świecie. To druga, ciemniejsza kwestia rozkwitającej u jego brzegów turystyki, gwałtownie oraz bez inspekcji kształtujących się nadbrzeżnych miast i samego miejsca.

źródło:
———————————
1. http://pause4paws.de
2. kliknij aby przejść
3. http://visittnt.de
4. http://warcraft-blog.de
5. http://minkelcat.de

Comments are closed.